Ulubione projekty
Twoja lista jest pusta
Dodano projekt
Usunięto projekt
Prace ziemne i fundamentowe
Budowę zaczynamy od wymiany ekipy murarskiej. Murarz No.2 wg opinii regionalnej jest solidniejszy. Termin rozpoczęcia prac murarskich przesuwa się w związku z tym z wiosny na lato. Oprócz naszej budowy, na rok 2013 zaplanowano też zimę 100-lecia, która opóźnia wycinkę drzew i wytyczenie działki. Pod koniec kwietnia śniegi topnieją, a geodeta wbija cztery paliki inkasując 500zł. Przystępujemy więc do przygotowania terenu pod budowę.
Piła spalinowa kupiona za 193zł pomyślnie przechodzi test rozruchowy wycinając zbędne sosny, które wykorzystujemy jako paliki do tymczasowego ogrodzenia działki.
Świder ziemny trafia mi do gustu jako substytut siłowni i popołudniowa odskocznia od pracy przy komputerze, wykopuję więc ok. 15 dołków pod stemple i padam ze zmęczenia. Kolejne 15 kopie nasz PoTomek, a pozostałe 50 dzielny Tomek. Dziadek Henryk dyryguje akcją , porządkuje gałęzie i wytrwale montuje pale. PoTomek pomaga w zakładaniu siatki i płot gotowy.
Prace ziemne nadzorowane są przez zielonego jaszczura, z którym pozostaje mi się chyba zaprzyjaźnić, ale póki co omijamy się szerokim łukiem, on w milczeniu, ja zaś z wrzaskiem. O dziwo, groźniejsza od tego gada staje się dla mnie kwitnąca sosna. Wiosenne porządki kończę bowiem wizytą na oddziale dermatologii ze strasznie swędzącą wysypką uczuleniową. Zemsta ściętych drzew jest bezlitosna! Po tygodniowej rekonwalescencji powracam na plan akcji, gdzie w cieniu sosen zajmuję się jedynie uprawą paprotek.
W czerwcu, kiedy po naszym lesie zostaje już tylko wspomnienie, na łysą polanę wkracza koparka finalizując przygotowanie placu pod budowę wykopaniem korzeni ściętych drzew (500zł). Wreszcie następuje przyśpieszenie akcji. Geodeta wytycza budynki (700zł), koparka robi wykopy pod fundamenty (750zł) zamieniając nasz las w pustynię. Kupujemy jakieś druty (3000zł), murarze tworzą z nich jakieś drabinki, które wrzucają do wykopów, beczkowóz zalewa drabinki betonem i w ciągu tygodnia mamy gotowe ławy fundamentowe.
Rolę kierownika budowy przy pracach fundamentowych pełni ropucha.
W międzyczasie powstają też pierwsze media. Kupiony w promocyjnej cenie chiński agregat niestety przestaje działać zaraz po pierwszym uruchomieniu. Dziadek Czesław oczyszcza więc z pajęczyn i uruchamia 250 kilogramowy agregat prądotwórczy poprzedniej generacji, który hałasując na całą okolicę niezawodnie produkuje prąd budowlany.
Dziadek Henryk wykonuje zaś przyłącze wodne i tworzy drewniany sejf na wodomierz. Koparkowy otrzymuje 200zł za wykopanie rowu i zakopanie w nim ok.650zł, czyli rury wodnej oraz innych niezbędnych do wykonania przyłącza elementów, panowie z MPGK robią przewiert rury (412zł), geodeta dostaje 400zł za inwentaryzację powykonawczą i tak oto mamy własny kran i wodę!
Zaraz potem pojawia się blaszany garaż (1300zł), w którego montażu uczestniczą niebieskopióre sójki mieszkające na jednej z uratowanych przed wycinką sosen. I gdyby nie ten kolejny, leśny potwór Gacek przelatujący wieczorową porą nad moją głową, i gdyby nie ten rój os atakujący mnie podczas sadzenia bluszczu, to chyba zniosłabym jakoś obecność pozostałych leśnych stworów (jaszczurek, ropuch, komarów, fruwających jak helikopterki ważek, mrówek w różnych kolorach) i mogłabym spędzić letni urlop w tym garażu, wśród szumiących drzew i cykających świerszczy. Jednak postanawiam poczekać na dach od Robena i okna z moskitierami :)
13 sierpnia murarze przyciągają betoniarkę. Miksują cement z piaskiem i wodą. Na przygotowanej izolacji z foli murują z bloczków betonowych (8000zł) ściany fundamentów, smarują je czarnym mazidłem, okładają styropianem, oklejają siatką i znów smarują mazidłem. Pod koniec sierpnia po raz kolejny przyjeżdża koparka (550zł), zasypuje piachem wszystko co powstało dotychczas, piach zostaje dokładnie uklepany i zalany betonem (7000zł).
Fundamenty gotowe! We wrześniu Pan Rysio zaczyna murowanie ścian.
.jpg)
-
79.191.209.* 2013-04-27 12:08
i jak i jak??
-
gosia12 2013-04-29 13:28
... i czekamy ... i czekamy murarza ;) ogólnie to najwięcej czasu zajmuje nam właśnie czekanie ;))
-
ania81 2013-09-05 09:53
Trzymam kciuki za sprawną budowę, też mam się podoba ten domek:-)
-
192.249.36.* 2014-02-12 10:57
Cześć,
Mam pytanie, co zadecydowalo ze wybraliscie murowanie bloczkiem na ławie vs szalowanie i zalewanie betonem? taniej wychodzi czy inne powody? Pytam z ciekawosci bo sam sie zastanawiam jak robic.
Pozdrawiam,
Konrad -
89.229.139.* 2014-02-13 11:01
[quote="192.249.36.*"] co zadecydowalo ze wybraliscie murowanie bloczkiem na ławie vs szalowanie i zalewanie betonem?
1. tak było w projekcie i większość u nas tak buduje, więc chyba nawet nie zastanawialiśmy się zbytnio na zmianą technologii
2. cena bloczka fundamentowego 1szt. 3zł rozm.38x24x12, były tańsze ale murarz zażyczył sobie właśnie taki;),
beton za m3 B20 z podajnikiem 320zł, nie było tańszego;)
wychodzi więc, że m3 ściany z bloczka kosztuje u nas taniej niż m3 betonu z podajnikiem. Poza tym dochodzą jeszcze deski szalunkowe przy tym drugim sposobie.